Niedawno miała miejsce niecodzienna kontrola drogowa, która zakończyła się pechowo dla kierującego samochodem marki BMW. Mężczyzna, pracownik warsztatu samochodowego, postanowił sprawdzić efekt swojej pracy, jednak zapomniał o kluczowej kwestii. W jego historii widniał bowiem czteroletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, co czyniło jego przejażdżkę nielegalną.
W trakcie rutynowej kontroli drogowej, stargardzka policja zatrzymała mężczyznę, który poruszał się bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Gdy funkcjonariusze podjęli działania w tej sprawie i sprawdzili jego dane w policyjnych systemach, odkryli, że kierujący nie miał prawa prowadzić pojazdu. Zakaz został wydany przez Sąd Rejonowy w Stargardzie, co oznacza, że mężczyzna nagminnie lekceważył obowiązujące przepisy.
Kontrola skutkowała nie tylko mandatem za brak pasa bezpieczeństwa, ale także zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu ze względu na jego zły stan techniczny. Lekceważenie wyroków sądowych i zakazów dotyczących prowadzenia pojazdów wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Zgodnie z przepisami prawa, jazda mimo takiego zakazu może skutkować nawet pięcioletnim pozbawieniem wolności. Wydarzenie to jest przypomnieniem o konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego oraz orzeczeń sądowych.
Źródło: Policja Stargard
Oceń: Pechowa przejażdżka kierowcy z zakazem prowadzenia pojazdów w Stargardzie
Zobacz Także
